Podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego (KWRiST), które odbyło się 24. listopada br. poinformowano, że uzgodniono szereg projektów ustaw, rozporządzeń i propozycji przepisów, które pozytywnie rozpatrzyły m.in. poszczególne zespoły Komisji.
Walka z pandemią i konkursy szczepionkowe
Spotkanie, któremu przewodniczyli Krzysztof Iwaniuk, wójt Terespola, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej i współprzewodniczący KWRiST oraz Paweł Szefernaker, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA), rozpoczęło się od bardzo istotnych kwestii związanych z walką z pandemią COVID-19 oraz z postępami w zakresie szczepień ochronnych przeciwko tej chorobie.
W tym obszarze strona samorządowa, w osobie Marka Wójcika (pełnomocnika ds. Legislacji Związku Miast Polskich i sekretarza KWRiST) odniosła się do rozstrzygniętego niedawno konkursu szczepionkowego dla gmin. Sekretarz KWRiST stwierdził, że wyniki konkursu są dla gmin demotywujące w zakresie aktywności na rzecz szczepień. – To, że w wyniku tego konkursu, samorządy, które mają wyszczepialność nawet poniżej 30% otrzymują pieniądze, a równocześnie są w swoim powiecie na szóstym, siódmym miejscu, to jest bardzo trudne do wytłumaczenia. I mamy dzisiaj takie sytuacje, że jest powiat, który ma gminę, która ma pięćdziesiąt parę procent wyszczepień i ta gmina nie dostaje nic, natomiast dostaje milion złotych taka gmina, która ma poniżej 30% – powiedział. Zwrócił również uwagę, że interwencję w tej kwestii podjął m.in. Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Miasta Kowal. Marek Wójcik zaproponował też wyjście z tej sytuacji i zachęcał stronę rządową, by ta znalazła dodatkowe środki, dla uhonorowania tych gmin, które w swoich powiatach wyróżniły się pod względem liczby zaszczepionych mieszkańców.
Przedstawiciel strony samorządowej zwrócił także uwagę na problemy z wydawaniem skierowań na szczepienia i apelował o zmianę obecnego schematu. Marek Wójcik zwrócił się również z apelem do strony rządowej o przyśpieszenie prac nad wprowadzeniem szczepień dla dzieci w wieku poniżej 12 roku życia.
Do tematu szczepień odniósł się Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM). Wskazał on m.in., że w ostatnim okresie wzrasta liczba osób, które przystępują do szczepień. Omówił również kwestie różnych konkursów „szczepionkowych”, które adresowane były do gmin, odnosząc się przy tym do zarzutów strony samorządowej.
Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej i wsparcie finansowe gmin uzdrowiskowych
W trakcie obrad Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwróciło się z prośbą o pilne wydanie wiążącej opinii do projektu Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027. – Jeśli dziś miałaby być podjęta decyzja w tej sprawie, to ona ze strony samorządowej jest negatywna. Dlatego prosimy jeszcze o prace wspólne w zespole, który przygotuje taką opinię, wypracuje wspólnie z ministerstwem, taką opinię, która jest do przyjęcia przez stronę samorządową – powiedział, reprezentujący samorządy, Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego i dodał: – Wszystkie strony samorządowe, wszystkie korporacje jednomyślnie uważają, że ten dokument jest nie do przyjęcia przez nas.
Z kolei w odniesieniu do zaproponowanej dyskusji o możliwości finansowego wsparcia gmin uzdrowiskowych, o co wnioskowała strona samorządowa, minister Szefernaker wskazał, że jest po wstępnych rozmowach z KPRM-em i szefową Banku Gospodarstwa Krajowego na temat pomysłu, by przy drugim naborze wniosków ramach programu „Polski Ład” przygotować jeden z priorytetów specjalnie dla gmin uzdrowiskowych. To miałaby być odpowiedź na postulaty wsparcia gmin uzdrowiskowych. Stąd też przedstawiciel strony rządowej zaproponował przeniesienie dyskusji na ten temat na inny termin.
Potrzebne zachęty dla strażaków ochotników i pieniądze na utrzymanie jednostek
Także na wniosek strony samorządowej odbyła się dyskusja na temat Krajowego System Ratowniczo-Gaśniczego (KSR-G). Problemy w tym zakresie przedstawił Krzysztof Iwaniuk, który zasygnalizował potrzebę radykalnej zmiany KSR-G. – Może warto przebudować cały system, żeby zweryfikować, po pierwsze, jednostki, które są w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, geograficznie, w zależności od położenia i tak dalej. Niech państwowa straż przejmie utrzymanie ich, bo je trzeba odpowiednio doposażyć – sygnalizował współprzewodniczący KWRiST. Podkreślał też, że dobrze byłoby zapewnić strażakom ochotnikom mechanizm zachęt, który przewidywałby wynagrodzeni za gotowość do pełnienia dyżurów. – Chodzi też o formy zachęty, żeby ktoś dostawał, powiedzmy te 500 zł za gotowość, ale w tym momencie on już musi jechać i wtedy można mieć do niego pretensje, że nie był na dyżurze i ewentualnie weryfikować – mówił.
Przewodniczący ZGWRP podkreślał, że w obliczu pogarszającej się sytuacji finansowej jednostek samorządu terytorialnego (JST), wielu gmin wiejskim wkrótce może nie być stać na utrzymywanie ochotniczych straży pożarnych. – Boję się, żeby nie utracić tych ważnych jednostek, często daleko od państwowych jednostek straży pożarnej. Przecież my mamy dużo tych odległych gmin, w których, jak nie ma ochotników, to praktycznie to bezpieczeństwo jest dużo mniejsze – zaznaczył K. Iwaniuk.
Po naszkicowaniu problemu przewodniczący ZGWRP zwrócił się z prośbą o zajęcie stanowiska przez przedstawiciela Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej (KGPSP), który stwierdził, że Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy od strony prawnej jest systemem niedopracowanym. Zaznaczył też, że w przygotowanych i procedowanych już propozycjach zmian prawnych ujęto rozwiązania, przynajmniej części, problemów zasygnalizowanych przez przedstawiciela strony samorządowej.
By Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy był naprawdę krajowy!
W tym temacie głos zabrał także burmistrz miasta Kowal. Podniósł on kwestię ochrony przeciwpożarowej jako zadania własnego gminy. – W różnych samorządach to jest bardzo – Panie Komendancie, Panie Generale – rożnie. Ja uważam, że brakuje – walczę o to powiedziałbym na różnych frontach od wielu lat – żeby był np. dla sąsiednich gmin obowiązek partycypowania w kosztach akcji ratowniczo-gaśniczej na innym terenie. Bo tak się składa, że ja mam znakomitą, w pewnym sensie, półzawodową straż z podnośnikami etc., natomiast jest problem, że moi sąsiedzi chętnie by korzystali np. z tego sprzętu, natomiast nie interesuje ich partycypacja w kosztach – zasygnalizował Eugeniusz Gołembiewski.
Burmistrz Gołembiewski jako wzór warty skopiowania w celu rozwiązania tego typy problemów wskazał przepisy stanowiące, że jeśli dziecko z gminy sąsiedniej uczęszcza do przedszkola w innej gminie, to wtedy za tym dzieckiem „idą” pieniądze. W jego opinii, również za akcjami ratowniczo-gaśniczymi powinny iść środki z gmin korzystających z jednostek gmin sąsiednich. – My musimy się dopracować takich rozwiązań prawnych, które czyniłyby finansowanie ochotniczych straży pożarnych, zwłaszcza tych biorących udział w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, w sposób jasny i czytelny – podkreślił. Zwrócił przy tym uwagę, że potrzeba zdecydowanie większych środków na utrzymanie systemu, bowiem pieniądze na zakup sprzętu są nawet dość łatwo dostępne, ale brakuje już środków na utrzymanie jednostek, w tym na diety dla strażaków. – Powinna być również taka ankietyzacja wprowadzona, żeby każda gmina pokazała ile daje na Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy. Do tej pory, jak pytałem, to nikogo to nie interesowało, a moim zdaniem to jest ważna informacja, bo było, nie było jest to zadanie ustawowe. Powinny dawać więcej na straże niektóre samorządy, ale więcej powinien również dawać budżet państwa – wskazał burmistrz miasta Kowal.
W tej materii przedstawiciel Państwowej Straży Pożarnej zaznaczył m.in., że w procedowanej obecnie ustawie o ochotniczych strażach pożarnych są propozycje, zgodnie z którymi dużą część kosztów szkolenia strażaków bierze na siebie budżet państwa.
Rozwiązania proponowane przez stronę rządową nie są jednak w pełni satysfakcjonujące dla gmin. – Tu chodzi o rozwiązania systemowe i żeby Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy był naprawdę krajowy! – podsumował ten wątek dyskusji współprzewodniczący K. Iwaniuk.
Będą dwa nowe i stałe zespoły Komisji
Podczas posiedzenia sekretarz KWRiST zasygnalizował potrzebę i chęć utworzenia dwóch nowych i stałych zespołów Komisji. Pierwszym z nich ma być Zespół do spraw Ustrojowych, który dotychczas funkcjonował, jako zespół doraźny. Drugi to Zespół ds. Klimatu i Energetyki. – Tę problematykę wyjęlibyśmy z Zespołu do spraw Infrastruktury, Rozwoju Lokalnego, Polityki Regionalnej oraz Środowiska. Uzasadniać tego chyba nie trzeba. Każdy z Państwa, kto obserwuje prace Zespołu Infrastruktury wie, że nawet czasem trzykrotne posiedzenia w miesiącu nie wystarczają. Posiedzenia trwają po kilka godzin. W związku z tym można ten ruch wykonać. Także dlatego, że kwestia klimatu i energetyki będzie, naszym zdaniem, w przyszłości odgrywała coraz istotniejsze znaczenie – argumentował M. Wójcik. Propozycja zyskała aprobatę ministra Szefernakera i Małgorzaty Golińskiej, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Negatywnie o projektowanym sposobie podziału subwencji oświatowej
Wobec szeregu projektów uzgodnionych i zaopiniowanych pozytywnie, negatywnie zaopiniowany przez stronę samorządową został projekt rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki w sprawie sposobu podziału części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego w roku 2022 (nr 64). Uzasadnienie takiego stanowiska strony samorządowej przestawił Jacek Brygman, wójt gminy Cekcyn, wiceprzewodniczący Zarządu ZGWRP.
– Niestety, po raz kolejny jako strona samorządowa Komisji Wspólnej musimy wydać opinię negatywną co do tego projektu rozporządzenia, dotyczącego sposobu podziału subwencji oświatowej. Przede wszystkim z uwagi na jej duże niedoszacowanie. Wydatki oświatowe w budżetach JST, to Państwo doskonale wiedzą, to jest z reguły ok. 1/3 całych wydatków w poszczególnych jednostkach. Luka finansowa, różnica pomiędzy subwencją oświatową a wydatkami na oświatę niestety nam rośnie. I ten wzrost, niestety, ale przyśpiesza. Szacujemy, że jest to już kwota ok. 32 mld zł, czyli ok. 60% planowanej subwencji oświatowej – wskazał samorządowiec.
– Proponowany wzrost subwencji oświatowej na przyszły rok, szczególnie jeśli chodzi o podstawową część – standard A – o 49 zł, czyli tak naprawdę o 0,8% pokazuje nam, tak najbardziej dosadnie, ten problem niedoszacowania tej subwencji oświatowej – dodał Jacek Brygman i podkreślił, że dzieje się to w obliczu rosnących kosztów zakupu energii, w skrajnych wypadkach nawet o kilkaset procent, i wzrostu płacy minimalnej. – To wszystko powoduje, że niestety, ale poszczególne jednostki coraz większą kwotę do funkcjonowania oświaty muszą dokładać. Jeśli taka sytuacja będzie miała miejsce nadal, to wszyscy doskonale wiemy, że odbije się to na wysokości naszych środków własnych, które możemy przeznaczać na inwestycje, na wkład własny do „Polskiego Ładu”, czy do środków, które za chwilę będą w ramach KPO, czy funduszy unijnych. Będziemy musieli na pewno robić tutaj ograniczenia – przekonywał wójt gminy Cekcyn.
Wiceprzewodniczący ZGWRP uzasadniając negatywną opinię strony samorządowej wobec propozycji dotyczących subwencji oświatowej podkreślił też, że tym, co bardzo niepokoi samorządowców, jest to, że zaproponowany podział środków na edukację odbije się na jakości edukacji. – Będzie nam brakowało na realizację dodatkowych godzin, dodatkowych zajęć, czy w tej chwili tak bardzo potrzebnego zwiększenia ilości godzin dla pedagogów czy psychologów szkolnych, bo mamy ogromny wzrost problemów, szczególnie po tym okresie zdalnej nauki – wskazał.
Trzy wnioski strony samorządowej
Podsumowując swoje wystąpienie Jacek Brygman powiedział: – Składamy trzy podstawowe wnioski. Przede wszystkim o pilne spotkanie przedstawicieli strony samorządowej z ministrem edukacji, właśnie na temat finansowania edukacji i zapowiadanych, na różnych spotkaniach, zmian w przepisach oświatowych czy zmian w karcie nauczyciela. Drugi wniosek dotyczył zwiększenia puli środków, w ramach subwencji oświatowej na rok 2022, o minimum 4 mld zł. – Ona i tak nie spowoduje zatrzymania rozwierających się nożyc, czyli finansowania oświaty, ale to jest ta różnica, którą szacujemy – minimum, że powinna być w przyszłorocznym budżecie uwzględniona – podkreślił.
Trzeci wniosek dotyczył tego, by projekt budżetu państwa trafiał do zaopiniowania przez Komisję Wspólną. – Z tego co wiem, od starszych przedstawicieli strony samorządowej Komisji Wspólnej, taki projekt budżetu nigdy nie stawał na Komisji Wspólnej. Dlatego o to również wnioskujemy – zakończył.
Do głosu strony samorządowej odniosła się Marzena Machałek, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki, która przedstawiła stanowisko rządowe w tej kwestii.
Dyskusję o subwencji oświatowej podsumował Krzysztof Iwaniuk. – Ten model już się wyczerpał. Nie wiem dokąd my dążymy. My chcemy poważną rozmowę odbyć z ministrem edukacji i ministrem finansów, najlepiej razem, żeby dojść do sposobu standaryzacji finansowania oświaty, żeby kolejna i kolejna i jakakolwiek podwyżka dla nauczycieli nie rujnowała kolejnej grupy gmin – powiedział wójt Terespola.
Kolejne posiedzenie w połowie grudnia
Kolejne posiedzenie Komisji Wspólnej zostało zaplanowane na 15. grudnia br. Do tego czasu poszczególne zespoły KWRiST powinny zająć stanowiska wobec szeregu projektów zgłoszonych przez poszczególne resorty.