Rząd spieszy się, by jak najszybciej zakończyć opiniowanie projektu Krajowego Planu Odbudowy przez Komisję Wspólną, aby przekazać go Radzie Ministrów, a następnie Komisji Europejskiej. Ostateczny termin to 30 kwietnia. Samorządowcy tymczasem domagają się przedstawienia im poprawionej wersji projektu, co ogłosili podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Jednym z najważniejszych punktów dyskusji na posiedzeniu plenarnym Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, które odbyło się 31 marca, był Krajowy Plan Odbudowy. Strona samorządowa postulowała, że należy wspólnie ocenić ten dokument podczas specjalnego posiedzenia KWRiST.
– Prosimy o takie posiedzenie, bo to zbyt ważna sprawa, żeby ją omawiać na zespole – argumentował m.in. Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku Miast Polskich.
Zwrócił też uwagę, że strona samorządowa nie otrzymała jeszcze odpowiedzi na wiele istotnych uwag do KPO, które zgłosiła w trakcie serii wysłuchań publicznych, zorganizowanych z inicjatywy organizacji pozarządowych, przedsiębiorców i samorządów.
Jakich? A mianowicie:
- że w dokumencie nie ma żadnej informacji na temat sposobu wdrażania planu odbudowy, a to – wobec złych doświadczeń z podziałem środków z Rządowego Funduszu Inwestycji Drogowych – budzi niepokój. Dlatego samorząd chce, żeby sposób dzielenia środków był społecznie monitorowany;
- że w rozporządzeniu Komisji Europejskiej jest 6 filarów wsparcia a w KPO tylko pięć i filaru spójności terytorialnej ewidentnie w nim brakuje;
- że w rozporządzeniu Parlamentu i Rady Europejskiej jest wyraźnie powiedziane, że KPO musi być zintegrowany z pozostałymi elementami polityki spójności.
– Nie mamy tej informacji. Owszem, odpowiadacie nam, że transport szynowy jest gdzie indziej, ale my nie wiemy, gdzie – mówił Andrzej Porawski.
Podkreślił przy tym, że odpowiedź Waldemara Budy, sekretarza stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju, że KPO będzie wdrożony w sposób ustalony w tzw. ustawie wdrożeniowej jest niewystarczająca.
– Jeśli ten projekt nie jest jeszcze gotowy, to chcielibyśmy przynajmniej poznać jego założenia, bo to nam dopiero umożliwi rezygnację lub potrzymanie niektórych naszych uwag do KPO – mówił dyrektor Porawski.
Waldemar Buda nie powiedział – nie. Wprost przeciwnie, obiecał, że jest otwarty na wszelką dyskusję, ale teraz czas nagli. Dlatego, że projekt musi trafić na Komitet Ekonomiczny oraz Komitet Stały Rady Ministrów, a prace nad nim muszą się zakończyć do 30 kwietnia.
– Chcemy zdążyć z tym projektem. Ustawa wdrożeniowa to ustawa, która będzie na komisji w maju i będziemy na jej temat dyskutować, natomiast KPO ma swój projekt, ma swoje założenia, na zespole po kilka godzin dyskutowaliśmy na jego temat, ale jeśli trzeba więcej, to będziemy rozmawiać.
– Projekt w tej formie, która jest, jest dla nas nie do zaakceptowania – stwierdził Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
To stwierdzenie zmieniło charakter dyskusji i jej uczestnicy skupili się nad ustaleniem, jak najbardziej dogodnego terminu posiedzenia KWRiST, tak żeby zamknąć dyskusję już w przyszłym tygodniu, zwłaszcza że zaproponowany na wstępie termin 14.04 okazał się zbyt późny. Ostatecznie ustalono, że zespół ds. infrastruktury zbierze się w piątek 8.03 natomiast przyspieszone posiedzenie KWRiST już w poniedziałek 12 kwietnia.
Wiceminister Buda zastrzegł przy tym, że w dokumencie, który ma 300 stron mogą się zdarzyć negatywne opinie i że nie można uzależniać jego przyjęcia od kształtu drugiego dokumentu, który będzie wprowadzany dopiero po nim.
– Nie jest naszym celem, żeby jakąś interwencję chociażby w środkach szynowych pominąć. Jeśli zaś chodzi o uwagę dotyczącą komunikacji szynowej, to planujemy ją nie umieszczać w planie odbudowy, a w tej części pożyczkowej ona również znajdzie się, ale również znajdą się w PO Infrastruktura i Środowisko, czyli polityce spójności.
Tereny pod CPK
W części posiedzenia dotyczącej zgłoszonych przez rząd projektów aktów prawnych strona samorządowa odrzuciła możliwość zaopiniowania projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie gmin, na terenie których stosowane będą szczególne zasady gospodarowania nieruchomościami, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz realizacji inwestycji celu publicznego w zakresie Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Na tle tej decyzji samorządowców doszło do żywej wymiany zdań, chociaż sympatycznej, między Leszkiem Świętalskim, sekretarzem generalnym Związku Gmin Wiejskich RP, a wiceministrem infrastruktury Marcinem Horałą. Kością niezgody okazały się uzgodnienia, do jakich doszło między stronami rządową i samorządową na zespole. Wiceminister Horała utrzymywał, że na omawiane posiedzenie KWRiST mieli zostać zaproszeni przedstawiciele zainteresowanych gmin, a po ich wysłuchaniu samorządowcy mieli podjąć decyzję w sprawie projektu, natomiast Leszek Świętalski, że ta decyzja miała być podjęta po konsultacjach z zainteresowanymi gminami 26.03, do których nie doszło, a skoro tak, to przedstawicieli gmin, na terenie których ma być zlokalizowany CPK, na posiedzenie nie zaproszono.
Po dość długiej wymianie zdań, podczas której dyskutowano również nad koniecznością konsultowania tego typu rozporządzeń, ustalono w końcu, że już 8 kwietnia odbędzie się posiedzenie Zespołu ds. Infrastruktury z udziałem zainteresowanych gmin, na którym zostanie podjęta wiążąca decyzja w sprawie ww. projektu.
Ważne finansowanie
Do ponownego rozpatrzenia w zespole skierowano projekty KPRM ustawy Prawo komunikacji elektronicznej oraz ustawy Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo komunikacji elektronicznej, a także rozporządzenia KPRM w sprawie gwarantowanych dostępności oraz pojemności skrzynek doręczeń.
Ustalono również, że Zespół ds. Infrastruktury ma wydać opinię wiążącą w sprawie projektów rozporządzeń Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii w sprawie osnów geodezyjnych, grawimetrycznych i magnetycznych; określenia wzoru formularza wniosku w sprawie upoważnienia do udzielenia zgody na odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych; sposobu prowadzenia rejestru wniosków o pozwolenie na budowę i decyzji o pozwoleniu na budowę oraz rejestru zgłoszeń dotyczących budowy, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1–3 ustawy
– Prawo budowlane.
Do Zespołu ds. Infrastruktury ponownie trafią z kolei projekty MKiŚ ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw oraz ustawy o gatunkach obcych. Strona samorządowa podniosła w tym przypadku sprawę braku oceny skutków finansowych regulacji. Projekt ten będzie omawiany już po świętach wielkanocnych, ze względu na to, że regulacja wynika z dyrektywy unijnej. O takie przyspieszenie prac poprosiła wiceminister Małgorzata Golińska. Rozwiewając wątpliwości samorządów wskazała, że ustawa dotyczy przede wszystkim zwalczania barszczów kaukaskich, a na to są pieniądze w Wojewódzkich Funduszach Ochrony Środowiska. Poza tym te koszty są bardzo trudne do oszacowania, ponieważ nie w każdej gminie ten problem wystąpi.
Ze względu na brak wskazania źródła finansowania powstających wydatków po stronie samorządu do dalszych uzgodnień w zespole miały również trafić trzy inne projekty MKiŚ, a mianowicie:
- projekt rozporządzenia w sprawie programu ochrony środowiska przed hałasem,
- projekt rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków udzielania pomocy publicznej na infrastrukturę do ładowania pojazdów elektrycznych i infrastrukturę do tankowania wodoru;
- projekt ustawy o zmianie ustawy o rynku mocy oraz niektórych innych ustaw.
Jednak po wyjaśnieniach Szymona Bylińskiego, dyrektora departamentu elektromobilności i gospodarki wodorowej w MKiŚ, że jednym z beneficjentów pomocy publicznej na infrastrukturę do ładowania pojazdów elektrycznych i infrastrukturę do tankowania wodoru są jednostki samorządu terytorialnego, a wraz z nimi wszystkie podległe mu jednostki organizacyjne, ten punkt został uzgodniony.
Zaproszenie dla ministra Czarnka
Z porządku obrad spadł projekt kryteriów podziału rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej na rok 2021 przygotowany przez Ministerstwo Edukacji i Nauki. Ale kwestie finansowania oświaty i tak były obecne.
Mówił o nich Grzegorz Cichy, przewodniczący Unii Miasteczek Polskich, wskazując, że na podstawie arkuszy organizacyjnych przygotowywanych przez dyrektorów szkół i przedszkoli już widać, jaka będzie skala problemów finansowych w samorządach i poprosił o spotkanie strony samorządowej z ministrem Przemysławem Czarnkiem.
– Chcielibyśmy, żeby to spotkanie odbyło się zaraz po świętach, czyli jeszcze przed potwierdzeniem arkuszy przez kuratorów oświaty. Ponieważ Jak Polska długa i szeroka samorządy małych miast borykają się z problemem finansowania oświaty. Trzeba się zastanowić, co zrobić, żeby znaleźć pieniądze na pokrycie wyższych pensji nauczycieli i pracowników oświaty – mówił Grzegorz Cichy.
Termin spotkania ma być uzgodniony.
źródło: info własne, portalsamorządowy