Zgodnie z rozporządzeniem sprzed kilku lat dyrektorzy szkół w porozumieniu z organem prowadzącym mają prawo zamknąć placówkę ze względów zdrowotnych – przypomniał minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Szef MEN poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej, że według stanu na piątek pracę wznowiło ponad 2 tysiące przedszkoli, a w zorganizowanych przez nie zajęciach opiekuńczych uczestniczy kilkanaście tysięcy dzieci.
„Tu jest ogromne pole działania dla samorządów. To one w ogromnej większości podjęły decyzję o tym, żeby ponownie zamknąć przedszkola, mimo że od 6 maja jest możliwość funkcjonowania tych placówek” – wskazał Piontkowski.
Minister był też pytany, czy samorządy mogą decydować o tym, czy prowadzone przez nie szkoły będą w danym mieście otwierane czy też nie.
„Zgodnie z rozporządzeniem sprzed kilku lat dyrektorzy szkół w porozumieniu z organem prowadzącym mają prawo zamknąć placówkę ze względów zdrowotnych, ze względów bezpieczeństwa” – przypomniał. „Z tego przepisu skorzystały chociażby organy prowadzące, które nie chciały otwierać przedszkoli od 6 maja, i podobnie będzie także ze szkołami” – wyjaśnił.
Od 6 maja przedszkola, oddziały przedszkolne w szkołach i inne formy wychowania przedszkolnego oraz żłobki mogą być otwarte. Decyzje w tej sprawie podejmują organy prowadzące.
Źródło: Serwis Samorządowy PAP