Gminy zadłużają się w szybkim tempie. Nowe drogi, stadiony, drogi i fontanny, zanim przyniosą im sławę, mogą ściągnąć na głowę komisarza i nowe parapodatki. Problem jest większy, niż obciążenia związane z Euro, dotyczy dziesiątek gmin, które zdecydowały się na ambitne plany rozwoju w oparciu o unijne pieniądze. Ten rok nie przyniesie mieszkańcom wytchnienia. Przy wolniej rosnących dochodach z podatków gminy ograniczają wydatki na szkoły, sport, żłobki…Samorządowcy podkreślają, że zadłużają się by wykorzystać unijne dotacje. – Rząd dokłada nam ciągle nowych zadań, a nie przekazuje na nie pieniędzy – dodaje Edward Trojanowski Sekretarz Generalny ZGW RP.
więcej : „Rzeczpospolita” z dnia 14 czerwca 2012r.
Wyświetlono 6 , dzisiaj 1